-Czesć Kate może nas zapoznasz
-Tak racja
-No właśnie
-No więc To jest Magda,a to jest Mirek
-Heyka Madzia miło mi cię poznać
-Cała przyjemność po mojej stronie
Rozmawiali chwile ze sobą Mirek postanowił odprowadzić Magdę do domu. Rozmawiali całą drogę. Doszli do domu Kate.
-No to do jutra wpadnę do Ciebie Madzia tylko o której?
-Hm..no to daj mi swój nr i zadzwonię ok?
-Jasne nei ma sprawy
Kate podała Madzi numer telefonu gg i e-mail
-Ok to do jutra
-Ok pap
-No to idziemy dalej
-Ok
Szli długo w milczeniu wreście Łukasz poprosił ją o nr telefonu.Podała mu i powiedziała;-No ok to ja już uciekam jak chcesz to zadzwoń ok nie ma sprawy.Madzia jeszce jedno
-tak...o co chodz...-nie dokończyła bo Łukasz ją pocałował a ona odwzajemniła pocałunek
Po krótkeij chwili:
-Ok teraz to ja już naprawde musze iść pap
-ok papa do jutra mam nadzieje!
-Papa
Magda wpadła radosna do domu.
-Hm...co się stało już ci dobrze?-spytała mama
-Jasne a czemu nei uwielbiam to miasto
-wow siostrzyczko chyba przesadzasz
-Nie wcale nie
-aha
-A teraz wybaczcie idę do swojego pokoju usprzątnąć rzeczy i się wykompać
-Ok a kolacja?
-No dobra umyję ręcę i przyjdę a potem reszta
-Czekamy tylko się pośpiesz bo wszyscy są głodni
-Zaraz wracam
Po kolacji i wysprzątanym pokoju Magda zadzwoniła do Kate.
-cześć Kate tu Magda
-O cześć co tam?
-No nic dzwonię,żeby ci powiedzieć,że jak przyjdziesz to opowiem ci cos
-ok o której mam być neiw iem o której chcesz może o 10 ?
-jasne czemu nie ale ty napewno jestes spiaca wiedz idz spac
-ok
Nastał nowy dzień Madzia ubrała się dziś na różowo.Gdy kończyła makijaż zadwonił dzownek do drzwi to była Kate
-Kate zaraz zejdę
-Ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach